czwartek, 8 stycznia 2015

Skromnie do końca miesiąca :)

Ten miesiąc będzie wyjątkowo skromny pod względem finansowym ale ! nie przerzucę się na fast foody, mimo wszystko postaram się jeść zdrowo. Ostatnio mam problem ze słodkimi przekąskami, cały dzień zdrowo, smacznie a na wieczór hurra ! ciastka, ciasteczka. Od jutra spróbuje to okiełznać, bo tak jak jedno ciasteczko nam nie szkodzi, tak jedzone kilka ciasteczek przez kilka dni u mnie już zatrzymuje wodę. Niestety ja pod tym kątem muszę się pilnować a tak bardzo lubię łakocie. Pewnie nie będzie to wielkie odkrycie dla Was, bo każda z nas jak musi to potrafi zaoszczędzić ale dodaję listę produktów, które warto mieć w swojej szafce. U mnie priorytetem jest mleko. Nie lubię jeść na śniadanie chleba, stawiam więc na kaszę manną, owsiankę, muesli. Zazwyczaj kupuję mleko w Biedronce, za niecałe dwa złote. Mleko przyda się również na przykład na drugie śniadanie. Zmiksowany banan na mleku i do tego kokos, orzeźwiający koktajl najlepszy po wysiłku. Bakalie - w tym miesiącu, rezygnuję z żurawiny i tym podobnym, skromnie ale słodko czyli rodzynki. Makaron razowy, ryż brązowy - szybko i smacznie, u mnie najczęściej z sosem do spaghetti lub warzywami na patelnie. Chleb razowy - jeśli nie mamy czasu z rana na robienie kaszy mannej, smarujemy chudym twarogiem do tego szczypiorek, szklanka soku i możemy pędzić dalej. Miód - idealny jako słodzik do jogurtu naturalnego. Płatki owsiane, kasza manna, muesli - na śniadanie, ja zawsze podaję z jakimiś owocem lub bakaliami. Owoce, warzywa kupuję te, które są w promocji. Na przykład banany, cena normalna 4,99 w promocji 2,99 / 3,49, kiwi sztuka 0,99 a teraz w markecie Polo za 0,49 :) I tak można by wymieniać dalej więc szybka lista poniżej :) Kolejna sprawa to ćwiczenia - wczoraj ćwiczyłam z Ewką, jednak dziś wolne bo szyja po wypadku mnie jeszcze boli ale jutro ćwiczymy dalej a może słońce ładnie przyświeci to pójdę pobiegać. Jutro na obiad zrobię surówkę z buraków - wiadomo bo tanie i zdrowe :) do tego jajko sadzone i makaron razowy. A na podwieczorek świeżo wyciskany sok z marchewki i jabłek. Pycha!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz