powracamy

Długa przerwa nastała ale to już koniec, wracamy do starych zdrowych zwyczajów. Wszystko szło pięknie do momentu choroby moich zwierzaków, potem to już się posypało. Ale to już koniec rozpusty. Dobrze bo już ledwo się mieszczę w moje topy :) Trochę wody mi się zatrzymało. . . tak tak od słodyczy :)
Jutro jadę na zakupy. Pooglądałam gdzie jakie promocje i będę "szaleć" byle skromnie bo miesiąc będzie ciężki. Waga z 53kg skoczyła mi pewnie do 59 kilogramów bo nie czuje się lekko :):)
W takim razie do jutra !

Sante - ciasteczka owsiane

Dzisiaj pogoda nie dopisuje, więc więcej czasu spędziłam na zakupach. W Tesco dalej są melony w cenie 2,99 za kilogram. Więc kupiłam melona ale tego bardziej okrągłego jednak ten zwykły żółty bardziej mi smakuje , jest słodszy.  I tradycyjnie naszło mnie na wypróbowanie kolejnego produktu z firmy Sante. Tym razem w promocji były ciasteczka owsiane z żurawiną bez dodatku pszenicy. Cena regularna 3,99 za 135 gram a teraz drugie opakowanie jest za pół ceny. Skład: produkty pochodzące z pełnego ziarna owsa 61% (płatki owsiane, mąka owsiana), tłuszcz palmowy, nierafinowany cukier trzcinowy, żurawina słodzona suszona 6,4% (żurawina, cukier trzcinowy, mąka ryżowa, olej słonecznikowy), syrop glukozowy 4%, serwatka w proszku (mleko), substancje spulchniające: węglany sodu; sól morska, ekstrakt słodu jęczmiennego, aromaty. Ogólnie ciastka są smaczne jednak mi bardziej smakują ciastka BelVita. Cena regularna ok 7 zł za 300 gram. Na BelVitę jest promocja w Auchan także trzeba się wybrać i zrobić zapas :)

Wolne i po wolnym

Witajcie ! Miałam trzy dni wolne a i tak nie udało mi się zrobić wszystkiego co planowałam. Udało mi się spotkać z koleżanką co uważam za duży plus. Jednak telefon i SMSy nie zastąpią plotek na żywo. Miło usłyszeć, że komuś się powodzi, mam nadzieję że niedługo będę mogła również to powiedzieć :) Trzy dni minęły mi na zakupach, sprzątaniu i wizytach w gabinecie weterynaryjnym. Dzisiaj nie zdążyłam zabrać psa na bieganie ale myślę, że jeśli pogoda pozwoli to zrobimy to jutro. No i najważniejsze ! w końcu dotarłam do lekarza po skierowanie do endokrynologa ;) Co do odżywiania idzie dobrze. Przedwczoraj kupiłam sok z karczocha. Mój magiczny karczoch wrócił w moje łaski ! od razu czuję się lżej. Polecam ! Z "kulinarnych" ciekawostek wypróbowałam  racuchy owsiane firmy Sante. Cena w Tesco 3,99 w promocji a cena regularna to 4,99. Skład: mąka pszenna, otręby owsiane 41,3%, rodzynki, cukier, węglany sodu - spulchniacze, sól morska, aromat. W 100 gramach ma 337 kcal. Skład może nie powala na kolana ale jak na szybką przekąskę myślę , że jest okej. Dodajemy dwa jabłka pokrojone w kostkę + 300 ml kefiru. Ja na początku uparłam się na tartę jabłko i w ogóle nie smakowały jak powinny więc koniecznie trzeba pokroić w kostkę :) Racuchy smażę na teflonie bez tłuszczu + dodaję zmiksowane truskawki. Korzystając z promocji wrzuciłam do koszyka jeszcze pieczywo chrupkie pomidorowe Sante. Skład: mąka jęczmienna, mąka owsiana, koncentrat pomidorowy 4,1%, przyprawy, sól morska, substancja spulchniająca: węglany amonu, przeciwutleniacz: mieszanina tokoferoli. Planuje spróbować tego z twarożkiem ze szczypiorkiem na kolację. Ostatnio przeglądałam sklepy ze zdrową żywnością ale ceny jak na chwile obecną są dla mnie za wysokie. Jeśli znacie jakiś fajy sklep z bogatym asortymentem w przyzwoitej cenie piszcie :)

Weekend

Witajcie :) ! długi weekend szybko minął. Na szczęście pogoda dopisała wiec trochę pobiegałam, pies tez szczęśliwy bo się wyhasał porządnie. Była tez wycieczka rowerowa i zwiedzanie parku dendrologicznego. Dzisiaj już pochmurnie i burzowo. Czekają mnie trzy dni pracy więc mam nadzieje, że przynajmniej czwartek będzie słoneczny. A co do mojego sprzętu na, który czyhałam jest super !Smoothie maker sprawdza się w 100 %. Truskawki są już za 5-6zł za kilogram więc na drugie śniadanie + podwieczorek robię koktajle. Koktajl na bazie jogurtu naturalnego, truskawek, miodu. Pycha !  A wczoraj wykupiłam wszystkie "otrębuski" w markecie polo. Co prawda nie każdemu smakują Otrębuski, jednak mi przypadły do gustu już dawno. Jedzenie śniadania z rana raczej przychodzi mi ciężko, więc chude mleko + płatki to świetny pomysł na początek dnia. Skład może nie powala na kolana bo jest i cukier ale no bez przesady :) Cena Otrębusków to 3,99 a spokojnie starczają na kilka porządnych śniadań. A co do cukru to dziś przesadziłam. Dwa kawałki ciastka z galaretką i truskawkami i kilka tak zwanych przez dzieci "ciuciów". No cóż takie dni też bywają ale to zazwyczaj zależne jest od humoru :) A jutro odbiorę mój nowy telefon. Obecny jest cały popękany więc w końcu zamówiłam nowy, samsung oczywiście, że biały ;) i mam nadzieję, że jakość zdjęć będzie lepsza :) Tak więc do jutra !

Wtorek

 Jak minął Wam wtorek ?  Ja ostatnio cierpię na brak czasu, pewnie jak większość z Was. Więc na szybko wrzucam kilka zdjęć z tamtego tygodnia.  Jak pisałam wcześniej zmieniłam obiad z  obiadu tańszego -tłustego na zdrowszy ale droższy . Zamiana przynosi efekty waga mniej więcej 54-55 kg według wagi domowej. Co prawda kilogramy na wadze nie odzwierciedlają utraty centymetrów w talii ale raz na jakiś czas kontrolnie się ważę. Wiecie . . . taka kontrola czy czasem do 60 kilogramów nie dobijam :)
Co prawda jeszcze dużo pracy przede mną aby wrócić do tego co było rok temu ale powoli do przodu. Dzisiaj udało mi się zabrać psiaka na bieganie. Od razu trochę zaczynamy się opalać :) solarium za darmo ! A jutro czeka mnie 12 godzin w pracy więc spakowałam do pojemników czereśnie z działki, truskawki + kasza pęczak. Do kaszy dokupię na wagę jakiegoś kurczaka w sosie, coś na bazie leczo i obiad będę miała  z głowy. Aaaa i bym zapomniała ! od jutra w sklepie Netto jest smoothie maker za 60 zł. I co w nim mi się podoba ? to, że pojemnik w którym robimy nasz koktajl jest w formie "bidonu" ? Po prostu miksujemy i bierzemy ze sobą. Nie trzeba przelewać z pojemnika do pojemnika :) tak więc jutro o 7 już będę na niego czychac w sklepie !

 

 

 

Wracamy do formy !

Oj dawno mnie nie było. Zamieszanie związane z odszkodowaniem za potrącenie mojej osoby na pasach :) sprawa nadal trwa. Sprawca został ukarany przez sąd a tymczasem czekamy na dalsze wypłaty odszkodowania. Może któraś z Was ma w domu tchórzofretkę, królika bądź świnki morskie to już teraz zapraszam Was do zakupów w sklepie internetowym ! w ciągu miesiąca powinien już działać na pełnych obrotach :) Tymczasem wracamy do zdrowego jedzenia i ruchu. U mnie z jedzeniem ostatnio bywa różnie. Co prawda już pożegnałam się z tanimi łazankami z Auchan na wagę i zamieniłam  na obiad na wagę. Prawda jest taka, ze taki obiad kosztuje mnie co najmniej 10 zł ale przynajmniej nie jest tłusty i stęchnięty.  Niestety system pracy mam zmianowy i nie mamy mikrofalówki więc domowe ciepłe obiady odpadają. Ale i na to jest sposób. W domu gotuje ryż , wkładam do pojemniczka a na wagę dokupuje leczo z kurczaka i warzyw. Wychodzi ok 5 zł a obiad jest ciepły. Kolejny temat słodyczy. Z nimi jakoś sobie radzę, nie mam napadów choć zdarzało się że kupiłam ciastka bel vita i jadłam hurtowo ale ogólnie przez ten okres czasu źle nie było.  Główny problem to picie wody, muszę znowu zacząć to kontrolować bo za mało wypijam. Co kilka dni biegam, niestety nie tak regularnie jak rok temu ale z pogoda jest problem albo pada albo jestem w pracy :) ale to ma nadzieje, że również się poprawi. Dzisiaj jest ciepło , może niezbyt słonecznie ale czeka mnie wizyta u weterynarza. Ostatnio gekon mi się poważnie pochorował + dzisiaj wizyta z królikiem, ze świnkami tez by się przydało zrobić przegląd no ale trzeba poczekać do wypłaty.
.
Plan na najbliższy tydzień:

- woda conajmniej 1,5 litra wody
- bieganie przynajmniej 4 razy 
- hula hop w ruch

Smakowa woda?

Jak wiadomo powinnyśmy strzec się gazowanych napojów. Takie napoje są uzależniające, osłabiają nasz organizm, nie ma w nich nic co mogło by nam się przydać. Porcja 250 ml Coca-Coli (szklanka) ma około 26 gram cukru, porównując to ponad dwie duże łyżki cukru. Ale nie dajmy się zwieść ! słodkie soki w kartonach mają porównywalną ilość cukru. Soki typu "Kubuś" również są dosładzane. Dookoła jest masa "ukrytego" cukru. Dlatego ważne jest abyśmy podczas zakupów szukały na etykiecie GDA - dziennego spożycia. GDA przeliczane jest na 100 gram produktu. Oczywiście dziennie spożycie danych składników czyli między innymi : cukier, tłuszcz, węglowodany czy sód nie jest takie same dla każdej osoby. GDA zależy od płci, masy, rodzaju wykonywanej pracy, aktywności i wieku. Tak więc nie dajmy się nabrać na ładnie zabarwiony sok marchwiowy, który z marchwią ma nie wiele wspólnego za to z czekoladą dużo więcej :) Podstawą zbilansowanej diety jest woda mineralna niegazowana. Jeśli mamy ochotę na wodę smakową zróbmy ją same. Wody smakowe w sklepach to również źródło cukru. Najłatwiejszym sposobem jest przygotowanie pomarańczy, cytryny, mięty. Dokładnie myjemy skórkę owoców, kroimy w plastry i dodajemy do słoika z wodą a potem do lodówki na kila godzin. Jeśli przyjdzie nam ochota na sok przecierowy to również zróbmy go same. Co prawda ja nie mam sokowirówki ale korzystam z czyjejś :) Ostatnio była w promocji w Biedronce za ponad 100 zł i teraz żałuje że nie kupiłam. Więc oglądajmy gazetki promocyjne! Smaków, które możemy zrobić jest tyle ile owoców ale najtańszym jest sok marchwiowo - jabłkowy. Marchew zawiera zawiera witaminy, pozytywnie wpływa na naszą cerę, również na pracę układu pokarmowego. Jabłka zawierają dużo soku więc z niewielkiej ilości jabłek uda nam się zrobić pyszny i zdrowy sok. Jabłka mają dużo błonnika, składników mineralnych, wspierają naszą odporność i odtruwają nasz organizm. Możemy zrobić też soki warzywne, nabieram sił żeby się z nimi przeprosić bo jakoś nie trafiają w moje kubki smakowe. Dla mnie sok musi mieć owocowy smak a nie warzywny ale sok ze szpinaku, buraka to samo zdrowie więc chyba warto się przełamać. Zadanie na jutro ! zrobienie soku warzywnego. Na pewno podzielę się wrażeniami. Jutro szykuje się dzień wolny od pracy więc mam nadzieję, że pogoda dopiszę i pobiegamy z psem bo aż go nosi żeby pohasać :) Poniżej kilka zdjęć z tygodnia.